poniedziałek, 7 stycznia 2013

Rudolf Fauth Riesling Spätlese Alte Reben 2011

Szczęściem dla każdego amatora wina jest móc wypić kieliszek wybornego alkoholu w dobrym towarzystwie. Jeśli dodać do tego możliwość równoczesnego słuchania pełnej pasji historii danej butelki opowiedzianej ustami osoby, która ją wyprodukowała - pełnia szczęścia jest już o krok.

Pierwsze moje spotkanie z tym rieslingiem odbyło się właśnie w takich warunkach - podczas degustacji zorganizowanej w sierpniu zeszłego roku przez MineWine, okraszonej komentarzem winiarza - Rudolfa Fautha. Bardzo dobrze go wspominam - jako człowieka otwartego, miłego, kontaktowego, jednocześnie pełnego szacunku i serca dla wykonywanej przez siebie pracy. Pamiętam, że właśnie to wino - Riesling Spätlese Alte Reben 2011 - było przedstawione jako swego rodzaju wizytówka winnicy i sam autor był z niego dumny. Bardzo mi wówczas smakowało, więc otwierając je przedwczoraj w domu wiedziałem czego się spodziewać.

Cechą charakterystyczną win Fautha jest duża ilość cukru resztkowego. Nawet wina wytrawne znajdują się w górnych rejestrach - ciut więcej i byłyby klasyfikowane jako półwytrawne. Nie inaczej jest w przypadku tej butelki. Za raz po otwarciu w nos uderzają intensywne, słodkie aromaty owoców i kwiatów - wręcz do pomylenia z gewurztraminerem (podobne odczucia przy innym rieslingu z późnego zbioru miał Marcin); barwa intensywnie złocista.  W ustach bardzo owocowe, oleiste i skoncentrowane. Słodycz przyjemnie równoważy ukryta na początku, później mocniej się zaznaczająca, kwasowość. Finisz długi, słodkawy i mocno owocowy. Co ciekawe, po spędzeniu dnia w lodówce wino lekko ewoluowało - miejsce słodkich kwiatowych nut zajęły aromaty cytrusów i mokrej trawy. W ustach pojawiła się delikatna cierpkość i niestety wydało mi się mniej ciekawe niż dnia poprzedniego. Niemniej jednak jest to kawał solidnego wina i każdy, kto lubi od czasu do czasu sięgnąć po coś słodszego nie powinien być zawiedziony - szczególnie planując wypić całą butelkę pierwszego dnia...

Zakupione: MineWine
Cena: 65 zł


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz